6 kwietnia 2023 • RTClassicGarage

Rozpoczęliśmy wprawdzie drugi kwartał 2023 roku, jednak zafundujmy sobie małą podróż w czasie i przenieśmy się jeszcze do tego poprzedniego, aby dokonać małego podsumowania. Jakie były najdroższe samochody 2022 roku? Który z modeli zagwarantował właścicielowi największy zarobek? Kwoty naprawdę robią wrażenie, więc uprzedzamy – będzie grubo!

Ranking najdroższych samochodów 2022 sporządzili ludzie znający się na autach jak nikt inny. Mowa oczywiście o magazynie „Top Gear”, który sporządził taką listę i dzięki niej znamy najdroższe modele 2022 roku – jest ich dokładnie pięć. Jak wygląda zatem TOP 5 najcenniejszych aut sprzed ponad 12 miesięcy?

5. Bugatti Type 57 Atalante

Ranking otwiera „najtańszy” z gigantów, a konkretnie Bugatti Typ 57 Atlante, który podczas aukcji w Kalifornii został wylicytowany za 9,4 miliona dolarów, co w przeliczeniu na rodzimą walutę daje około… 40,5 miliona złotych. Cena absolutnie kosmiczna, ale… trzeba przyznać, że ten samochód wygląda po prostu obłędnie. Został on zaprojektowany przez Jeana Bugattiego, czyli syna Ettoriego – założyciela marki. To dwudrzwiowe coupé powstało w 1937 roku w nakładzie zaledwie 17 egzemplarzy, a jego nazwa pochodzi od bogini Atlanty z mitologii greckiej. 

4. Ferrari F2003 GA

O jedno miejsce wyżej plasuje się samochód sporo młodszy od opisywanego wcześniej Bugatti, a konkretnie wyprodukowany w 2003 roku model Ferrari F2003 GA. Nie jest to auto spotykane na drogach, lecz na torze wyścigowym, bo mówimy tu o bolidzie F1 napędzanym motorem V10. To właśnie nim w sezonie 2003 jeździł słynny Michael Schumacher startujący w teamie Scuderia Ferrari. Jak skończyła się ta przygoda? Niemiec szósty raz w karierze zgarnął mistrzowski tytuł, a cały zespół łącznie (wraz z drugim kierowcą, Rubensem Barrichello) wygrał 7 z 12 wyścigów. Bolid ten przeszedł gruntowną renowację oraz został przetestowany przez syna Michaela, Micka Schumachera, po czym został sprzedany za blisko 15,5 miliona dolarów (dziś blisko 67 milionów złotych).

3. Ferrari 410 Superamerica Sport Spider

Podium otwiera drugi z wyścigowych modeli ze stajni Ferrari – tym razem do gry wchodzi bolid 410 Superamerica Sport Spider. Ferrari w 1955 roku wyprodukowało dwa takie egzemplarze, w których wprowadzono zupełnie nowe podwozie i silnik V12. Debiut modelu przypadł na sezon 1956, a przez kolejne lata używający go kierowcy (w tym m.in. legendarny Carroll Shelby) osiągnęli 11 zwycięstw i 19 niższych stopni podium na 40 możliwych startów. Cena? Około 22,2 miliona dolarów, czyli sporo ponad 95 milionów złotych.

2. McLaren F1

Tuż przed zwycięzcą swoje miejsce zajmuje prawdziwy demon prędkości, czyli McLaren F1 – do 2005 roku najszybszy produkcyjny samochód na świecie. Cechy wyróżniające? Na pewno silnik 630 KM pozwalający osiągnąć prędkość 370 km/h. Kultowe jest też wnętrze 3-osobowego McLarena F1, w którym miejsce kierowcy umieszczono w osi podłużnej samochodu, zaś fotele pasażerów po bokach nieco z tyłu. W latach 1993-1998 wyprodukowano 100 egzemplarzy tego modelu, a konkretny oznaczony numerem „059” 18 sierpnia na aukcji Sotheby’s przebił barierę 100 milionów złotych. Jego cena wynosiła około 25 milionów dolarów, czyli blisko 108 milionów złotych.

1. Mercedes-Benz 300 SLR Uhlenhaut

Who’s the winner? Najdroższy samochód 2022 roku na świecie to Mercedes-Benz 300 SLR Uhlenhaut sprzedany za, uwaga, 135 milionów euro, czyli blisko 633 milionów złotych. Rekord ten dotyczy nie tylko 2022 roku, ale i całej historii motoryzacji – wcześniej drożej kupiono tylko Ferrari 250 GTO w 2018 roku. Ciekawe jest to, że model 300 SLR Uhlenhaut powstał jako samochód wyścigowy, ale… nigdy w żadnym z nich nie wystartował, a Rudolf Uhlenhaut (inżynier odpowiedzialny za projekt) używał jednego z nich na co dzień jako samochodu służbowego.